wtorek, 12 marca 2013

co je Zosia? część 1.

rozszerzanie diety mojej córki jest przez nas na bieżąco dokumentowane. niestety zmieniłam miejsce wywoływania zdjęć i nie jestem zadowolona z odbitek. Oprawiam je więc kolorowo, żeby trochę je ożywić i URADOŚNIĆ :D Dziś pierwsza część, sporo zdjęć, a jeszcze będą następne. Wszak Zośka co chwilę je coś nowego.









bazą do albumu są tekturowe indeksy pochodzące z pudełek, które wg Lidla służą do przechowywania zdjęć.



Ja przechowuję w nich przydasie, mam szare, białe i czarne :) są genialne, bo nie za duże - łatwo można znaleźć w nich to i owo i nie za małe - mieszczę w nich sporo cudeniek. no i są prostokątne, nie okrągłe, zatem w szafce pięknie równo stoją. A indeksy mają oddzielać zdjęcia, ale do przydasi się nie przydają, ale są świetną bazą na małe albumy. Same indeksy sfotografuję i pokarzę Wam w kolejnej części albumu o jedzeniu.

niedziela, 3 marca 2013

dla ulubionego wujka

pocięłam Galeriowy Aż nastanie świt

i nauczyłam się robić kolaż na picassie :D