sobota, 1 marca 2014

sezon motorowy rozpoczęty

tylko nie mam pewności czy ten zeszłoroczny w ogóle zdołał się zakończyć. U mnie nie było ani jednego śnieżnego dnia. Żeby córce pokazać śnieg, specjalnie jechaliśmy do Wisły, ale tam też nie było szaleństwa. No cóż, dziś kartka dla zapalonego motocyklisty:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz