Właściwie, dlaczego nie pokazuję Wam moich ukochanych gór? Pytam pod natchnieniem fotograficznego wyzwania Art Piaskownicy.
Wczoraj zdobyłam Babią Górę w Beskidzie Żywieckim. Trzeci i ostatni osiągnięty cel,jaki wytyczyłam sobie na ten mijający rok. Pierwszym była Śnieżka w Karkonoszach, drugim - Giewont, trzecim właśnie Babia Góra. Ze szczytu rozpościera się piękny widok na Tatry Wysokie i Zachodnie. I do tego mgła... Czyż nie jest pięknie? To jest moja własna wolność. Moje doskonałe Święto Niepodległości.
bosko , pięknie i gratuluję zdobywania szczytów i osiągania celów:)))) teraz plany na kolejne szczyty w nowym roku:)
OdpowiedzUsuń