o tym, że nie robię kartek świątecznych wspominałam
TUTAJ szczerze mówiąc coś tam jednak napapierkowałam świątecznie, ale pokażę, gdy będę miała pewność, że dotarły, bo są dla stałych bywalców mojego bloga.
w tym roku, z okazji narodzin naszej córki, o której nie wiedzieli Wszyscy członkowie naszych rodzin, postanowiliśmy zrobić coś takiego (w dwóch wersjach językowych ;-)
Wam też moi mili tu-zaglądacze życzę spokojnej i rodzinnej atmosfery, zapachu przyjemnie łaskoczącego nos i brzuchów pełnych, ale nie przepełnionych :)
Świetny pomysł ;D Życzę Wam wszelkich spełnień ;D
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisać , że jesteście Piękni ;D
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję Sikorko w imieniu całej trójki
O, córeczka. Rany... dawno tu u Ciebie mnie nie było ;( Ale jak to nie wiedzieli wszyscy? tzn ukrywałaś to?
OdpowiedzUsuńnie wiedzieli ci "zamiejscowi". nie tyle ukrywałam, ile nie dzwoniłam z informacją, zatem mieli choinkową niespodziankę :)
Usuń